ostatnio nie wiem, jakbym się starał dostaję w dupę z każdej strony
praca, znajomi, nie jest ważne, jak i czy się staram
trudno…
kurczę, myślałem, że jak ktoś ma prawie 50 lat i coś tam w życiu zrobił, to chociaż odrobinę szacunku poczuje od czasu do czasu
krety są wszędzie… całe życie tego się uczę i nic z tego
jestem naiwniakiem
Bądźcie zdrowi i dobrzy na święta i po nich
Bye, bye, blackbird